wtorek, 16 sierpnia 2016

MSP z innych krajów #2 - Dania

Cześć!
Tutaj oczywiście Scar.
Przeglądałam sobie stare posty na blogu i trochę się...załamałam?
Chodzi mi oczywiście o moje posty, nie Gigi. Głównie ze względu na styl pisania itp.
Ale nieważne. Zauważyłam post gdzie tak jakby ''opisałam'' niemieckie MSP i postanowiłam, że będę kontynuować tą serię (mimo, że na wielu blogach już to było).
A więc jak w nazwie posta, postanowiłam opisać teraz serwer duński.
Zaczynajmy!
FILMY
(wszystko z highscores, rzecz jasna)

(kliknij aby powiększyć)
Wszystkie filmy z wyjątkiem pierwszego (od góry) to seki.
Szczerze, nie wiem co tu jeszcze opisywać.
Lecimy dalej!
ARTBOOKI

Pierwszy artbook (od góry) to ''rysunek'' M&M's. Sama nie wiem czy to by się nadawało na pierwsze miejsce, ale mimo wszystko wyszło całkiem nieźle.
Kolejny artbook to chyba jakieś miłosne wyznanie. A może nie? Nie wiem, nie rozumiem tego języka.

Na trzecim miejscu jest ''narysowana'' z kresek movie star. Według mnie wyszło całkiem nieźle (nie ma to jak powtarzanie tego samego cały czas, chodzi o to co napisałam jak co).

Dalej, ktoś oddaje ubrania za love it. Nic nowego.


W kolejnym artbooku jest dokładnie to samo.

Ostatni artbook to obrazek z Pikachu i movie stars przebranymi za niego.
Ach, ta faza na pokemony. Sama się nią zaraziłam ostatnio.


LOOKI


Jak widać na zdjęciu powyżej, trzy pierwsze looki są zrobione przez tę samą osobę.
Nie wiem co tu opisywać jeszcze, więc lecimy dalej.

POKOJE
(opiszę tylko pierwszy pokazany pokój)



Muszę przyznać, że ten pokój jest całkiem ładny.
Jak widać jest zrobiony na taki ''sportowy''. Siedzenia w kształcie piłek, rękawice (?) do kibicowania (przepraszam, nie wiem jak to się nazywa). Pokój może się wydawać zrobiony jako taki ''prosty'', ale raczej nie musi mieć jakoś specjalnie dużo rzeczy, żeby ładnie wyglądał, prawda?

MOVIE STARS

Jak widać na zdjęciu powyżej, na pierwszym, drugim i czwartym miejscu w highscores są chłopaki. Z tego co zdążyłam zauważyć to na niewielu serwerach się tak zdarza. Może dlatego, że gra jest taka bardziej ''dziewczęca''? Nie wiem.
Przyjrzyjmy się teraz movie star na pierwszym miejscu.



Movie star ''(move)'' ma obecnie 81 level. W sumie się nie dziwię, biorąc pod uwagę, że gra od listopada 2011 roku.

Można się łatwo domyślić, że w biografii pisze o swojej dziewczynie na MSP. Chociaż może to też jego dziewczyna w ''realu''? Kto wie? Na pewno nie ja.

Jak było widać na screenie (4 screeny wcześniej) z pierwszą stroną movie stars w highscores (polski tak bardzo) użytkowniczka ''emmav2001'' jest na trzecim miejscu.

Jeśli ktokolwiek to jeszcze czyta, to napiszcie jaki serwer mam opisać w następnym poście z tej serii.
To by było na tyle.
Bajson.

Usunęli mi status o pokemonach XD + zapowiedź posta

Cześć.
Tu Scar, rzecz jasna.
Weszłam właśnie na MSP i patrzę na status, w którym ledwie wczoraj retorycznie spytałam ''czy 55 pokemonów w jeden dzień to dużo?'' i dzisiaj patrzę i mój poprzedni status.
Pomyślałam, że ok, może zmieniłam tylko nie pamiętam.
Ale zniknął z profilu.
Pewnie moderatorzy/admini pozazdrościli (błagam, powiedz/napisz, że wiesz, że nie piszę tego na poważnie).
W każdym razie chciałam także poinformować, że już niedługo pojawi się post, w którym opiszę duńskie MSP. Ale nie, nie tak jak niemieckie MSP jak kiedyś (masakra jak jak to opisałam).
Zaczęłam już opisywać filmy i artbooki i zaraz zacznę też looki (rymy jak z maszyny).
Myślę, że najpóźniej post pojawi się gdzieś jutro wieczorem, bo ja to zazwyczaj ''wchodzę do internetu'' gdzieś około 16-18 lub później.
Jak jest weekend lub wakacje jak teraz to chodzę spać po północy, a budzę się nawet po 13...no, dobra, ja to mogę nawet o 21 iść spać, a i tak będę kimać do 13, więc to nic w sumie nie zmieni.
To chyba tyle.
Bajson (jak nie wiesz co to znaczy to przeczytaj w moim poprzednim poście ''informacje'').

niedziela, 14 sierpnia 2016

Informacje

Siemson.
Tutaj Scar aka Pati.
Biorąc pod uwagę, że tak jakby ''nie gram, ale gram'' i, że po prostu nabrałam ochoty na pisanie chociażby o tej grze to
chyba wracam.
Tak jakby w sensie.
Raczej to nie będą jakieś ''normalne'' posty. Chociaż jakby wyglądały ''nienormalne'' posty?
W każdym razie od czasu do czasu jednak coś tam piszę i to była po prostu taka krótka informacja o tym.
To tyle, bajson*


*kiedyś znajoma cały czas pisała ''siemson'' i chciałam wymyślić coś na pożegnanie, a że ''bye'' czyta się ''baj'', czyli po angielsku ''pa'' to wymyśliłam ''bajson'' (później się dowiedziałam, że istnieje taki zespół...).

wtorek, 26 lipca 2016

Helołson!
Tyle się tego porobiło, na tych wszystkich blogach. Wiecznie i nieustannie ktoś odchodzi. Muszę się przyznać, że ja nie raz o tym myślałam. Czy odejść z tego bloga? On tak naprawdę uśrodkował mi czym jest pisanie dla Was notek. Jest to czysta przyjemność, jeszcze większa gdy ktoś to czyta, a inna gdy ktoś komentuje. Komentarze to taka żadkość jak woda na saharze, gdzie upały sięgają 80°. Ale tak szczerze, to zastanawia mnie czy ktoś tak naprawdę to czyta. Bo pisanie komentarzy typu "Fajny post", a nieprzeczytanie jego tereści to dwa inne terminy, które nie idą z sobą w  parze. Moje posty na tym blogu to, albo konkretny nie wypał, lub wypociny bez sensu. Jestem w trakcie "kończenia" posta Momio.me vs MovieStarPlanet, i mam nadzieję, że nie długo go skończę, bo w koncu mamy czerwec a przykładam się do niego od kwietnia, i zapewne na ten miesiąc się opublikuje. Czytając moje stare posty, często zastanawiam się "Ja coś brałam?!". Choćbym chciała, tamte nie są na temat. Oddalone od tematyki, krótkie i w teraźniejszym czasie- żadkość. Saram się coś napisać, lecz gdy robię to "bo muszę", a nietety czasem się tak zdarza, post nie jest ani trochę fajny, i ani trochę składny. Rozmawiałam z Patrycją, i nie oczekujcie już żadnych postów od niej. Wchodziła na MSP, gadałyśmy chwilę, no i miała coś napisać, mimo to nic się nie pojawiło. Szczerzę mówiąc, ostatnio wcale nie miewałam czasu na napisanie "byleczego". Na moim blogu, również nic nie pisałam. Dopiero w piątek znalazłam chwilkę na napisanie "krótkiego powrotu". Dziś już leciałam po kolei z postami. Jeden się pojawił, pięć jest w wersi roboczej, a jeden w trakcie pisania. Zauważyłam, że pisanie to dla mnie czysta radość. Gdy nie pisałam, byłam "jakby zaduszona" w sobie. Takie przymulenie. Po prostu odrywasz się od tego co lubisz. W końcu sama zastanawiam się nad odejściem z tąd. Prawie nikt tu nie wchodzi, choć chat jest nadal aktywny. Jak w jednym z postów patrycja napisała, 'nie musisz tu zostawać', tyle że powiązane mam z tym miejscem tyle wspomnień, bo z każdego gdzie pisałam coś wyniosłam. Nie chcę przelewać bólów dupy, których nie mam, w coś nieodwracalnego, w coś czego będę żałować. Decyzja jest jednoznaczna, konkretna. Zrozumcie, że nie chcę pisać czegoś, bo przeciętnie post zajmuje godzinę, półtorej, gdy się okaże, że marnowałam tylko swój czas. Ten post jest jak null. Przykro mi, ale nad tą konsekwentną decyzją, muszę pomyśleć więcej. Ewentualnie podpytam Patrycję, czy przyjełaby tu kogoś innego/nowego. Wtedy miałabym chociażby wsparcie z jej strony, i blog odzyska życie. W nowym grafiku, na moim blogu (mspzgiga.blogspot.com, jakbyście zapomnieli) stwierdziłam, że pojawi się tu najmniej jeden post tygodniowo. No dobra, będę szczera, zajmowanie się blogiem, którego blask 'zgasł', wcale nie jest najlepsze. Nikt tu nie czyta, więc jest to istne marnowanie czasu. Chciałab by to co robię miało duży wpływ na bloga. By te aktualności pozwoliły mu się rozwinąć. Ale jeśli są tu pustki to nie wiem, czy dam radę to uratować. Maksymalna liczba wyświetleń jednego posta wynosi _naście. Jeszcze nad tym pomyślę, bo wiem, że to ode mnie zależy dalszy los bloga. Jeśli ktoś jest chętny do redakcji niech napiszę do Patrycji, patifromspace. (:
Dziękuję za przeczytanie,
Pozdrawiam
~`GiGa

niedziela, 3 kwietnia 2016

Momio.me vs MovieStarPlanet - Podobieństwo gier \ Moja wirtualna szafa

Helołson!
Witam, w kolejnym poście. Dziś powracam, z serią Momio.me vs MovieStarPlanet. Mam zapał do pisania, więc postaram się, go nie stracić. Ostatnio miało pojawić się porównywanie stroju Pixi, na momio do stroju na MovieStarPlanet. Ta część pojawi się w kolejnym poście, gdyż screeny mam zrobione,  lecz nie chce zaprzestać na tej części. Bez zbędnego, gadania zacznijmy post!
Zapraszam!
Dziś, w związku z nowym motywem na momio, stwierdziłam, że zrobię coś w stylu "podobieństwo gier".  Wbrew nazwie, która zawsze nas zmyli, nie będzie to ocenianie, gier, bądź co je różni. Zacznę od tego iż powiązane jest to z stylizacjami. Stworzyłam look w sklepie momio, oraz odtworzyłam,  go w sklepie MovieSarPlanet. Jak wyszło? Zobaczcie!
I Stylizacja w sklepie Momio;


Bardzo mi się podoba. Wszystko zostało, dobrane idealnie. Kolorystyka się zgadza. Włosy są fenomenalnie zrobione, co daje naprawdę fajny efekt! Podobają mi się kolory. Są lekkie z dodatkiem czerni. Naredsy, czyli w tym wypadku, świetnie prezentujące się okulary, są niesamowitym dopełnieniem oraz dodatkiem. W prawdzie, to one zwracają większość uwagi. Oczy w tym wypadku, dały słodki, dziewczęcy efekt. Kolczyki na ustach, dodałam w celu 'dodatku', a soczewki, jako dopełnienie piwnych kółeczek. 
Czego użyłam?






Jak widać koszt wynosy 1364 diamenty. Jest to dość tanio, jak na tak dużą ilość rzeczy. Tak, czy owak outfitowi przyznaję 10/10.:)
Jak  prezentuje się wersja MovieStarPlanet?
Nie zdziwcie się, ale...

Gotowi?
Już?
Teraz?

II Stylizacja w sklepie MovieStarPlanet;
Nie zbyt fajnie... choć nie najgorzej. Cena tego zestawienia, wynosi 2475 StarCoins. Użyłam tu czterech rzeczy, za StarCoins'y. Jest to dość sporo, zwłaszcza gdy look nie prezentuje się najlepiej. Włosy dają efekt matowych, i są w cenie czterech diamentów. Buty to typoqe glany, które są niemalże identyczne do powyższych. Spodenki High waist, nie do konca spełniły swoją role. Chciałam by dawały pełnego kształtu, lecz tak się nie stało. Topy, są dwoma różnymi rzeczami. Jeden zawiera koronkę, drugi natomiast jest zwykłym croptopem, bez żadnych zastosowań. Okulary, za bardzo 'wyszły' poza granicę brwi, lecz na plus jest fakt, iż ich nie zasłoniły. Outfit daje efekt pustości. 
Czego użyłam?




Ocena; 9/10

Sami przyznacie, że podobne, co nie? XDD
Aby post, nie był taki krótki, zrobiłam kolejną stylizację, która jest dosyć pdobna do popredniej. Użyłam tu 
II Stylizacja - Momio.me


Ogółem stylzacja nie daje takiego wrażenia jak poprzednie. Trochę się tu pogubiłam. Dobrałabym tu inne obuwie oraz to samo zrobiła z spodniami. Może szorty, ewentualnie spodnie, ale prede wszytskim, z wysokim stanem. Bluzka ma nie zadowalający krój. Róż niezbyt fajnie tu wygląda. Do reszty nie mam zarzutów. Usunełabym tu jednka tatuaże oraz kolczyki. Resztę już chyba wyjaśniłam.
~~~~~~~~

To na tyle w tym poście.
Dziękuję za przeczytanie, mam nadzieję, że Wam się spodbał. Wiem, że posty z tej seri, są lub nie dopracowane, albo po prostu krótkie, jendkaże w tym wypadku ni za wiele miałam do opisywania, mimo wszytsko starałam się wydłużyć wypowiedzi, tak aby aspekt był inny. 
Pozdrawiam!
~`GiGa


niedziela, 20 marca 2016

Tydzień Postów.

Helołson!
Znów, witam Was logiem od Ani. A zapewne pożegnam się moim logiem.   Jeśli jesteś na bierząco "u mnie", doskonale wiesz iż postanowiłam, wprowadzić tydzień postów. I wbrew nazwie, codziennie posty nie będą się pojawiać. Dlaczego? Otóż tłumaczę. Zostały mi trzy dni szkolne (pn, wt, śr) na które niejednokrotnie zapowiedziano nam sprawdzian. We wtorek trzy sprawdziany oraz "jakieś kartkówki" w poniedziałek mamy za to jeden sprawdzian i "jakieś kartkówki" a w środę mamy to samo co we wtorek. Chciałabym się do tego przyłożyć, by później nie zawracać sobię głowy poprawami. Piątego kwietnia mamy testy szóstoklasisty. Nie chciałabym by wypadły marnie. A po "trzech ciężkich dniach, przed feriami wiosennymi" idą ,,Wielkie Dni,,. Chciałabym spędzić czas z rodziną. W rutynie go tak mało. A w Wigilię idę na urodziny. Więc nie macie się czego spodziewać. Nie chcę Was zawieść, jednak to nie ja ustalam daty. 
Mam zaległe posty, z dni 11, 12, 15, 06, itd. Postaram je dokończyć. No, jak widać nie zabardzo starczyło mi weny na ich dokończenie. Ale zaraz? Skoro wprowadzam tydzień postów, to... Tydzień postów, opiera się na wypełnienu zaległości. Zapewne coś dodam. Jeśli oczywiście mi się uda. Wątpie, że autopublikacja zadziała, bo nie raz się na niej zawiodłam. Więc, może dzisiaj pojawią się dwa posty. By "załagodzić" sytuację. Muszę przyznać, że nie mogę podzielić obowiązków, nauki i chodzenie do szkoły po między bloga. Staram się, jak mogę jednak nie zawsze mi to wychodzi. Mam nadzieję, że tydzień załagodzi całą tą sytuację. 
A ja się z wami żegnam. 
Do zobaczenia,
~`GiGa 
*JAK OBIECAŁAM, LOGO NA KONIEC*

piątek, 11 marca 2016

TAG!

 Helołson! 
Witajcie, w kolejnym poście. Czuje się o niebo lepiej, więc pisze Wam posta. Ustawiłam, Wam posty na ostatnie dni, lecz autopublikacja, nie działa. Zatem, zapraszam na pierwszy TAG, ode mnie na tym blogu. Zapraszam również na mspzgiga.blogspot.com tam było więcej moich TAG'ów. 
Zapraszam! 
Ten TAG to "mieszanka" wszystkiego. Większość pytań, obejmuje część mojego życia codziennego.
Zapraszam ponownie!
1. Co robiłaś 24 h, temu? 
Aktualnie, wczoraj o 17.37 przepisywałam lekcje. 
2. Umiałabyś cofnąć, się w czasie? Co robiłaś pięć minut temu?
Pisałam, tego o to posta. Aktualnie mamy 17:40 Tak, mineły trzy minuty, niestety.  
3. Jesteś maniaczką książek?
Wydaje mi się, że nie. Prawdę mówiąc, książki mnie nie przekonują. Musiałaby być to tak niesamowita książka. Ostatnio natknełam się na taką, i zamiast czytać lekturę, wolałam zająć się "ją". 
4. Jaką książkę czytasz aktualnie?
,,Mała Księżniczka- Frances Hodgson Burnett" książka jest niesamowita. 
Dla chcących, wiedzieć jest to opowieść o małej dziewczynce, która ma niewyobrażalną wyobraźnie. Ma zdolność cudownego wymyślania historii. Jej ojciec, był bogatym "biznesmenem". Miał własną kopalnię diamętów. Mimo pieniędzy kochał swą córeczkę, nad życie. Sara, bo było to właśnie imię dziewczynki,  odwdzięczała mu to uczucie. Niestety. Problemy ojca w pracy, zmusiły go do oddania jej pod opiekę, gdyż dziewczynka nie miała matki. Przyjęto ją tam (do internautu), z wielką dumą, bo jej ojciec był bogaczem. Wysyłali sobię, listy. Nie przychodziły one w tych samych terminach i nie były one wysyłane regularnie, ponieważ jej ojciec był w Indiach. Ojciec rozkazał opiekunką kupować, wszystko co Sarze się spodoba, mówiąc iż pokryje wszystkie koszty. Z początków kopalnia przynosiła zyski. Były to ogromne zyski. Później do ojca przychodziło, więcej i to więcej listów. To od Sary i od innych. Bo logiczne było, że w książce tej nie mieli telefonów, do takiego użytku jaki jest dotychczas.  W jedenaste urodziny dziewczynki, powiedziano jej, że jej ojcec umarł na 'straszną gorączkę'. Sara, skrywała to straszne uczucie w sobię. Jej nauczyciele, byli dla niej okropni. Kazali jej ubrać się jej w starą , za małą, czarną sukienkę. Czarne za małe buciki, po czym kazali jej "mieszkać" na poddaszu. 
Historia jest długa i zapewne nie opowiem Wam jej całej. Bo w zasadzie od tej 'śmierci' wszystko się zaczęło. 
5. Co masz zamiar zrobić za godzinę?
Mieć przynajmniej, połowę nadrobionych zaległości. Mam nadzieję, że się wyrobię c:.
6. Czy według Ciebię, czas poświęcony na pisnie postów jest czasem zmarniwanym?
Nie. Choćby tak, postawić się na miejscu osoby, która tego nie cierpi, a robi dla fejmu. To, po pierwsze uznałabym to za coś chorego, po drugie marnuje na to czas. Ważnym wyrażeniem jest, tu również to iż osoba, która rozpoczyna swoją karierę "zawodową", nie będzie od tak, pisać genialnie. Każdemu wychodzi inaczej. Więc i ona włoży więcej pracy, w jednego porządnego posta. 
7. Ostatnio słuchana piosenka?
Get Low - DJ Snake and Dillon Francis.
<3
8. Jaka piosenka ostatnio "wpadła Ci w ucho"?
Alan Walker - Faded <33
9. Kogo ostatnio oglądałaś na YouTubie?
Gimpera <33 :,C PrayForGimper <3
10. Jakie skarpetki masz na sobię?
Czarne stopki. XD Bądźmy szczerzy, nie preferuję czarnych długich  skarpet. XDD 
I oto "cały TAG". Jest dosyć krótki. 

Kotełek ^^ O łaj dys lajf is not brutal. Is not sejdli. Is wery difikult. XD MrrrrrrrrrrrrrrB))
Skoro post taki, krótki zapraszam na...

LookBook~Looki od MovieStar!~ 
Ostatnio, nabyłam znacznie dużo looków, od znajomych. Dlatego też postanowiłam je ocenić, by wyrazić swoją opinię na ten temat. 
Zaczynamy!
Na pierwszy ogień, trafia look od: Toxic123

Włosy: Podobają mi się. Można nazwać je 'moimi ulubionymi'. Uwiązane są w kucyka. Ocena: Lubię je jednak, nie noszę ich zbyt często. Są ładne, oraz kreatywnie zrobione. Na czas dzisiejszy daje im 9/10.
Akcesoria:
Jest ich tu stanowczo za dużo. Nie podoba mi się tu czapka, która zasłania znaczną część włosów, oraz apaszka, która jest stara. Mam ją od 2013 r. Ubrana została nie mniej niż pięć razy nie jest dobrana kolorystycznie. Do reszty nie mam zażutów, gdyż prezętuje się świetnie. Ocena: Hm...Być może to nowy styl o którym nic nie wiem? Nie zabardzo ubrałabym tyle 'akcesoriów' (?). Moim zdaniem wygląda to dziwnie. Tej części looka przyznaję 4/10.
Górna część/Bluzka:
Jest to jedna z moich ulubionych bluzek! Biał lekko opadająca na jedno ramię ramoneska (?), czarny uwiązany Crop Top. Prezętują się świetnie. Niestety. Znaczną część tej bluzki zakrywa 'apaszka'. Jest to ogromny minus. Ocena: Wszystko, zepsuje ten marny szal. Chociaż, gdyby był innego kolory wyglądałby jeszcze lepiej. Nawet nie tyle co lepiej, lecz świetnie! Ocena: 5/10
------------------
Post dobiega końca! Mam nadzieję, że Wam się spodobał! 
Dziękuję za przeczytanie!
~`Pozdrawiam!
~`GiGa